fot. elblag.net
Nieobecni nie mają racji. To stare powiedzenie świetnie sprawdza się przy okazji wyborów. Jeśli nie głosujesz, nie wybierasz, nie masz wpływu na przyszłość miasta. Nie masz też prawa narzekać i krytykować wybraną władzę. Jednak nie łudź się. Jeśli nie zagłosujesz, zrobią to za Ciebie.
Wybory możesz zlekceważyć. Nie pójść głosować, bo co to zmieni? Co da mój głos? Bo mi się nie chce. Polityka to bagno a Oni – kandydaci dbają tylko o własne tyłki. Pewnie w dużej mierze masz rację. Politycy często nas zawodzą, nie spełniają swoich obietnic. Często dbają tylko o swoje interesy. Oszukują nas, wyborców. Obiecują jedno, a robią coś innego, lub zupełnie nic.
Jednak powinieneś wiedzieć, że niektórzy politycy właśnie liczą na takie Twoje zachowanie. Czy chowając głowę pod kołdrą sprawisz, że te wszystkie problemy znikną? Czy Twój obywatelski sprzeciw coś może zmienić? Nie. Ponieważ są ludzie, którzy pójdą do wyborów i zagłosują za Ciebie. Wybiorą władze miasta bez Twojego udziału. Wtedy możesz być pewien tego, że nic się nie zmieni w Elblągu.
Masz więc wielką szansę na to, aby jednak Oni nie zagłosowali za Ciebie. Kiedyś pojawiła się akcja „zabierz babci/dziadkowi dowód”, aby nie poszli na wybory i nie głosowali na Prawo i Sprawiedliwość.
Weź swój dowód i idź na wybory, aby w naszym mieście przerwać kilkunastomiesięczny marazm i zastój.
Elbląg potrzebuje prezydenta na trudne i ciężkie czasy. Bo takie czasy właśnie nadchodzą. Musimy wybrać osobę, która zarówno ma doświadczenie samorządowe, jak i wie w jaki sposób pozyskiwać środki unijne (te nam będą teraz bardzo potrzebne) i jak je dobrze wykorzystać dla nas i naszego miasta.
Nie potrzebujemy na stanowisku prezydenta znów partyjnego działacza, wiernego swojej partii i swojemu prezesowi, a nie nam, elblążanom. Potrzebujemy kandydata, który potrafi łączyć, nie dzielić, budować, nie niszczyć i wyprzedawać miejski majątek. Potrzebujemy prezydenta, który ma charyzmę, doświadczenie, odwagę do przeprowadzenia potrzebnych miastu zmian.
Dlatego tak ważne są te wybory 16 listopada br. Ważne nie tylko teraz, dla nas, ale ważne także dla naszych dzieci. Abyśmy w końcu znów mogli być dumni z naszego miasta.