Jerzy Wilk weźmie udział tylko w dwóch debatach. Tak zadecydował sztab

archiwum elblag.net fot. Marcin Pszczółkowski

Bartłomiej Ryś
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Liczne obowiązki służbowe – tak Monika Borzdyńska wyjaśnia powód, dla którego Jerzy Wilk weźmie udział wyłącznie w dwóch debatach organizowanych przed media przed II turą wyborów. Nie milkną głosy mówiące o tym, że Jerzy Wilk wybiera sobie media, w których się pokazuje. Czy jest to prawdą?

W przesłanym dziś do naszej redakcji oświadczeniu możemy przeczytać, że aktualny Prezydent i zarazem kandydat PiSu weźmie udział wyłącznie w dwóch debatach. Pierwsza, organizowana wspólnie przez Telewizję Elbląską oraz gazetę portel.pl, będzie transmitowana w środę, 26 listopada o godzinie 18.00. Druga natomiast to debata organizowana przez olsztyński oddział TVP. Relacja na żywo również w środę o godzinie 19.00.

Monika Borzdyńska tłumaczy, że ze względu na liczne obowiązki służbowe Jerzy Wilk „nie jest w stanie wziąć udziału w debacie organizowanej przez Radio Olsztyn”. Rzecznik jednocześnie zapewnia, że dziś, 25 listopada, Jerzy Wilk gościł na antenie podczas porannych rozmów. Kandydat odpowiadał na pytania dziennikarzy głównie dotyczące trwającej kampanii wyborczej. Decyzja o uczestnictwie wyłącznie w dwóch debatach została podjęta przez sztab wyborczy kandydata:

Sztab wyborczy Jerzego Wilka uważa, że udział w dwóch debatach jest wystarczający (pn. w Warszawie kandydaci wzięli udział tylko w jednej debacie zorganizowanej przez media publiczne i prywatne).

Internauci pytają m.in. o to w jaki sposób zostały rozdane wejściówki na dzisiejsze spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami. Zarzucają kandydatowi, że nie pojawiła się żadna informacja o tym, że takie wejściówki są dostępne i gdzieś można je odebrać. Tym samym pojawiają się negatywne komentarze pod adresem kandydata Prawa i Sprawiedliwości mówiące o tym, że Jerzy Wilk wybiera sobie media, w których chce się pokazać. Pojawiają się poważne oskarżenia takie jak „cenzura” czy też „podziały mediów na lepsze i gorsze”.

Przypomnijmy, że Jerzy Wilk, jako jedyny kandydat, nie pojawił się na debacie zorganizowanej przez redakcję naszej gazety.