fot. Paweł Makowski
Miało być szybko, w trybie wyborczym, a ciągnie się już drugi tydzień. Mowa o sprawie sądowej, jaką wytoczył redakcji elblag24 Paweł Kowszyński, polityki Solidarnej Polski, kandydat na radnego. Kowszyński poczuł się dotknięty publikacją tego portalu.
Paweł Kowszyński z Solidarnej Polski poczuł się urażony informację zawartą w artykule elblag24, jakoby miał pracować w szkole Żak, gdzie dyrektorem jest Cezary Balbuza - kandydat Elbląskiej Koalicji Obywatelskiej na prezydenta miasta.
W specjalnym oświadczeniu Kowszyński napisał: pragnę oświadczyć, że nigdy nie pracowałem i nie pracuję w firmie „ŻAK”. Pragnę również poinformować, że nie jestem osobą bezrobotną, jak twierdzi autor tego mijającego się z prawdą tekstu. Nie jestem również związany koalicją z EKO ani jej obecną działalnością, również nie jestem związany zawodowo z osobami tam opisanymi. Ponadto należy zwrócić uwagę, że chyba jedyną działalnością tego portalu jest rozpowszechnianie tekstów mających na celu oczernienie i osłabianie przeciwników politycznych w zbliżających się wyborach samorządowych. Nie jest tajemnicą, że promowanym i wspieranym przez ten portal jest jeden z komitetów wyborczych wyborców z ich kandydatem na prezydenta. Tym bardziej świadczy to o braku dobrej woli i obiektywizmu ze strony tegoż portalu. Pomawianie innych kandydatów i publikowanie informacji mających ich zdyskryminować w oczach mieszkańców Elbląga, jest jedną z metod prymitywnej propagandy, zmierzającej do osiągnięcia za wszelką cenę własnej korzyści wyborczej przez ten portal i osoby z nim związane.
Pełnomocnik Borysa Tuckiego, redaktora Elblag24.pl, wystąpił do sądu z dwoma wnioskami. Pierwszy dotyczy wyłączenia sędziego, prowadzącego postępowanie, jak i wszystkich sędziów Sądu Okręgowego w Elblągu, z udziału w sprawie. Decyzję o wystosowaniu tego wniosku Michał Kwaśny motywował tym, iż małżonka Pawła Kowszyńskiego pracuje we wspomnianym sądzie jako asystent sędziego, co może rzutować na jego bezstronność.
Drugi wniosek, jaki złożył pełnomocnik dziennikarza portalu Elblag24.pl, dotyczył wyłączenia jawności rozprawy. Powodem jest to, że nie chce on, by dzisiejsze posiedzenie postrzegane było jako forma kampanii wyborczej.
Dziś kolejna rozprawa w sądzie. Czy teraz doczekamy się wyroku?