› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Uliczna wojna plakatowa wciąż trwa. Sprawcom grozi 5 tys. zł

› bieżące ponad rok temu    12.11.2014
Marcin Pszczółkowski
komentarzy 10 ocen 9 / 100%
A A A
 fot. nadesłane

Niedawno informowaliśmy o tym, że ktoś zniszczył plakaty Marii Koseckiej. Tym razem Robert Turlej poinformował, że zniknęło jego 20 plakatów ze słupów. Tymczasem za niszczenie lub kradzież plakatów grożą poważne konsekwencje.

Plakaty znikają, są niszczone lub zamalowywane. Wiele wskazuje na to, że nie czynią tego przypadkowi mieszkańcy, ale kontrkandydaci. Na swoim koncie na facebooku poinformował o takim wydarzeniu kandydat na radnego Robert Turlej.

- 20 płyt z plakatami (legalnie powieszonymi na słupach oświetleniowych) zniknęło w jeden wieczór. Zmarnowane pieniądze i czas poświęcony na ich rozwieszenie. Przykre jest, że tak w tym roku wygląda kampania wyborcza – pisze Robert Turlej.

Niedawno informowaliśmy również, że nieznani sprawcy zniszczyli większą partię plakatów Marii Koseckiej, kandydatki na radną z listy Platformy Obywatelskiej. Wandale, oblewając farbą plakaty Koseckiej, uszkodzili również samochód zaparkowany obok.

Tymczasem sprawcom tych wybryków może grozić kara nawet 5 tys. zł. Wszystkie materiały wyborcze, oznaczone przez komitety wyborcze, zgodnie z art. 109 § 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. Kodeksu Wyborczego podlegają ochronie prawnej. Ochrona prawna materiałów wyborczych to zakaz ich niszczenia, usuwania, zamalowywania itp. pod groźba kary.

Niszczenie materiałów wyborczych jest wykroczeniem, za które grozi kara grzywny do 5000 zł. Jeśli zniszczenia przekraczają kwotę 250 zł. , to zgodnie z art. 67 § 1 Kodeksu Wykroczeń czyn taki podlega karze aresztu lub grzywny.

 

+ 9 głosów: 9 (100%) 0 -
dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.
Komentarze (10)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ Bob_El
ponad rok temu ocena: 0%  10
A kto potem posprząta te plakaty wyborcze? Będą rok wisieć na słupach?
odpowiedz oceń komentarz 0 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ sprawiedliwy
ponad rok temu ocena: 17%  9
A dlaczego nie piszecie,że Pani Małgorzata Adamowicz z PO zakleiła plakaty Pani Małgorzaty Adamowicz z PiS???? Słup przy Dworcu jest tego dowodem!!! Łatwo pisać o innych .Hańba.Mam dość tych pomówień.oszczerstw.Redaktorzy opamiętajcie się.Piszcie prawdę lub zamilczcie na wieki!!!!
odpowiedz oceń komentarz 1 5
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ wiza
ponad rok temu ocena: 56%  8
Czy to nie jest zastanawiajace, że niszczenie plakatów dotyczy radnych którzy najwięcej mieli uwag i spraw do tego p. Wilka?
odpowiedz oceń komentarz 5 4
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ elblążanin
ponad rok temu ocena: 0%  7
Komentarz niezgodny z regulaminem redakcji
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ TR
ponad rok temu ocena: 50%  6
Ja wprawdzie plakatów nie niszczę, ale wiem, że ta dwójka radnych nic kom=nkretnego dla Elbląga nie zrobiła. Wydawać pieniądze podatników to każdy potrafi (kontrpasy, lampy, znaki, itp.), ale jak oddłużyć miasto to już jest problem?
odpowiedz oceń komentarz 4 4
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ harty
ponad rok temu ocena: 71%  5
obserwuję i widzę osoby które naklejają plakaty i robią to przeważnie wieczorem albo wcześnie rano jak jest ciemno
odpowiedz oceń komentarz 5 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Bob
ponad rok temu ocena: 47%  4
Widze ze Po jest bardzo lubiane w elblagu
odpowiedz oceń komentarz 7 8
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ k9876
ponad rok temu ocena: 14% 3
jak Legia w Lodzi :)
~ ukarać
ponad rok temu ocena: 47%  2
Złapać i ukarać - na pewno są kamery ,czyli jest szansa ,że osoby niszczące będą długo w przyszłości się zastanawiać czy warto w taki sposób toczyć boje wyborcze
odpowiedz oceń komentarz 9 10
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ k98765
ponad rok temu ocena: 33% 1
do więzienia na 100 lat, za podniesienie reki na radnego, chocby był to plakat
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.